Jak wygenerowaliśmy szanse sprzedażowe Revoize w branży Telecom
Dowiedz się, jak Revoize zyskało 6 leadów enterprise w branży telecom, testując rynek real-time audio/video processing w Europie i Ameryce Północnej.
Dowiedz się, jak Revoize zyskało 6 leadów enterprise w branży telecom, testując rynek real-time audio/video processing w Europie i Ameryce Północnej.
.avif)
Revoize to firma deep tech z obszaru sztucznej inteligencji, która specjalizuje się w poprawie jakości dźwięku - usuwa szumy, przywraca klarowność i podnosi każdą rozmowę do studyjnej jakości. Oferuje zarówno modele real-time, jak i rozwiązania postprodukcyjne (podcasty, wideo), a także rozszerzenia do Chrome, takie jak AI Speech Enhancement czy Dialog Boost.
Revoize chciało sprawdzić, jak ich technologia rezonuje z branżą telekomunikacyjną w Europie i Ameryce Północnej. Celem było:
Kluczowym wyzwaniem było przełamanie bariery na rynku, gdzie każdy ma swoje systemy, trzeba było udowodnić, że integracja Revoize nie wymaga wymiany sprzętu ani dodatkowego wysiłku po stronie użytkownika.
Wspólnie z klientem zdefiniowaliśmy grupę odbiorców, koncentrując się na firmach telekomunikacyjnych w Europie i Ameryce Północnej, zatrudniających powyżej 11 osób. Kluczowe było dotarcie do osób na stanowiskach dyrektorskich w obszarach IT, Product, Marketing i Customer Success. Dzięki temu komunikacja trafiała wyłącznie do decydentów, którzy realnie odpowiadają za doświadczenie użytkowników i mogą być zainteresowani rozmową o wdrożeniu.
Kampania została zaprojektowana jako trzystopniowa sekwencja, w której każdy etap wnosił nową wartość. Pierwsza wiadomość odwoływała się do realnych problemów branży telekomunikacyjnej: zakłóceń, słabych mikrofonów czy przerw w mowie i pokazywała, że Revoize rozwiązuje je bez dodatkowego sprzętu.
Drugi krok był mini-analizą biznesową: tłumaczyliśmy wpływ jakości audio na obciążenie poznawcze oraz retencję użytkowników, co przenosiło rozmowę z poziomu technologii na poziom wartości biznesowej. Ostatnia wiadomość była miękkim zamknięciem, szacunkiem dla priorytetów odbiorcy, zostawiała otwartą furtkę do kontaktu w przyszłości lub prośbę o przekierowanie do właściwej osoby.
Całość komunikacji była prowadzona językiem korzyści: zamiast skupiać się na algorytmach, akcentowaliśmy produktywność, satysfakcję i zrozumienie, dzięki czemu wiadomości były lekkie i trafiały także do menedżerów spoza świata inżynierii.